Karwowski (Stefan) przeszedł do historii jako bohater słynnego serialu "Czterdziestolatek", inżynier, specjalista od budowy dróg i mostów. Ale okazuje się, że przed wojną na warszawskich wyścigach bywał inny Karwowski (Bronisław), zupełnie prawdziwy, specjalista w zgoła innej dziedzinie.
Wisienka była, jak czytamy, "koniem z prowincji" - i rzeczywiście, należała do hrabiego Ignacego Mielżyńskiego, zamożnego ziemianina z Wielkopolski (znanego patrioty, powstańca wielkopolskiego, niestety endeka). Majątek Iwno, wniesiony Ignacemu w wianie przez kuzynkę, Sewerynę Mielżyńską, był drugą co do wielkości stadniną w Wielkopolsce - istnieje ona zresztą po dziś dzień, podobnie jak iwieński pałac:
Nieco mniej szczęścia miał gmach, w którym Ignacy przyszedł na świat, czyli pałac w Chobienicach, ozdobiony na frontonie napisem "Nie sobie, lecz następcom", bowiem obecni właściciele raczej się o budowlę nie troszczą...
A na koniec - tabela gonitw z 15 sierpnia 1934 roku, z nazwami koni, które, jak dzisiaj, budzą niekiedy rozbawienie, zwłaszcza w zestawieniu z nazwiskami właścicieli, jak choćby "Figlarz Kronenberga" czy "Charleston Dydyńskiego":
Za: "Tajny Detektyw" nr 20, rok II, 15 V 1932, "Nowiny Codzienne", rok III nr 226, 15 VIII 1934
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz