W czasach, kiedy "Tajny!" nie był blogiem, a gazetą, jeden czytelnik (dziś "obserwator") nie mógł sobie kliknąć na okienko z konterfektem innego czytelnika ("obserwatora"), ale społecznościowa funkcja pisma też jakoś tam, pokracznie, istniała - stąd dział "Nasi Czytelnicy", ukazujący się rzadko i nieregularnie (widocznie nadsyłanie zdjęć z egzemplarzem pisma nie było takie znowu częste). Dzisiejszym Czytelnikom i Obserwatorom "Tajnego" przedstawiamy więc tych, którzy byli na Państwa miejscu przed 70 laty.
Za: "Tajny Detektyw" nr 41, rok I (25 X 1931)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz